Wypływając na morze bez odpowiedniego przygotowania, ryzykujesz życie swoje i swojej załogi, często własnej rodziny.
Zanim wybierzesz szkołę żeglarską, której poświęcisz swój czas, nie kieruj się tylko ceną lecz popatrz, co za to
dostaniesz, bo jak niewiele to i tak przepłaciłeś. Jeśli ktoś oferuje kurs z rejsem stażowym i egzaminem w ciągu
tygodnia, to jest to oszustwo. Nie da się tego zrobić uczciwie.
„Instruktor”, który nie zdał egzaminów instruktorskich i nie ma odpowiedniego stażu – owszem może szkolić bo przepisy tego nie zabraniają, ale czego się u niego nauczysz? Dużo jest „szkół żeglarstwa”, których jedynym celem jest komercja czyli tani sprzęt, tani „instruktor” wielkie słowa i aby do przodu. Ludzie płacą ufając, że przecież jak ktoś szkoli to umie. Nic bardziej mylnego.
Widać na wodzie jachty z napisami reklamowymi szkół żeglarskich. Nie twierdze, że wszystkie lecz WIĘKSZOŚĆ to właśnie takie przypadkowe szkoły. Jednostki są brudne i nie wyposażone. Po manewrach i zachowaniu w porcie widać, że prowadzi takie szkolenie ktoś, kto sam wymaga poważnego przeszkolenia.
Żeglarstwo i motorowodniactwo to nie tylko sposób przemieszczania się po wodzie, to też albo i przede wszystkim pewien sposób bycia zgodny z etykietą i dobrą praktyką żeglarską oraz zasadami zwykłej kultury.
Pamiętaj, że jako Klient masz prawo wymagać od organizatora lub szkoły żeglarskiej przedstawienia posiadanych kwalifikacji do nauczania i do prowadzenia jednostki oraz weryfikowalne referencje.
