Początki mojego żeglowania to czasy świetności Harcerskiego Ośrodka Morskiego w Szczecinie. Tu zdałem swój pierwszy egzamin na sternika jachtowego po miesięcznym stacjonarnym obozie szkoleniowym. Dało to możliwość rozszerzenia zakresu pływania o pływania morskie. Rejsy wtedy były długie. Można było wypłynąć na jeden rejs rocznie stąd jak już wypłynęliśmy to żal było wracać. Normą było 30 dni. Bajka.
W połowie lat osiemdziesiątych po wypływaniu kilku tysięcy mil morskich zdałem pomyślnie egzamin na sternika morskiego przed siedmioosobową komisją egzaminacyjną. Od teraz mogłem pływać jako I oficer (zastępca kapitana i nawigacja). Od tego czasu corocznie spędzałem pod żaglami kilka miesięcy.
Wojciech Drewniak na wachcie
Pracowałem jako nauczyciel w III LO w szczecinie więc wakacji było ponad 8 tygodni. Całość pod żaglami. Koniec lat dziewięćdziesiątych prężnie działałem w Lidze Morskiej zajmując się zorganizowaniem wyprawy dookoło świata na jachcie „Hattusi”. Miałem wtedy pierwszy raz okazję pływania po wodach tropikalnych. Po tej wyprawie żeglarstwo stało się dla mnie sposobem na życie. Zdałem egzamin na kapitana jachtowego przed tą samą komisją egzaminacyjną.
Początek XXI wieku przywitałem pracując jako nauczyciel żeglarstwa w Pałacu Młodzieży w Szczecinie. Prowadziłem grupę liczącą 25 młodych osób ze szczecińskich szkół podstawowych i średnich. W ciągu roku szkolnego odbywały się zajęcia polegające na przyswajaniu całej teorii żeglarskiej, naukę nawigacji, locji i przepisów no i nieśmiertelnych prac bosmańskich. Jak czas i aura pozwalała spędzaliśmy czas na wodzie ćwicząc i doskonaląc manewry, a wakacje przeznaczone były na pływania morskie. Kilkadziesiąt osób które wtedy zaczynały żeglować jest już w stopniu kapitana jachtowego niektórzy są bardzo dobrymi instruktorami żeglarstwa, kilku jest armatorami swoich jednostek.
W tym czasie zimą pływałem po ciepłych wodach Na „Zawiszy Czarnym”, a wiosną na „Kapitanie Głowackim” z młodzieżą szczecińska w ramach programy edukacji morskiej. Kolejne sześć lat pracowałem na jachcie „Hajduk” jako całoroczny kapitan prowadząc rejsy i szkolenia wg systemu szkolenia Polskiego Związku Żeglarskiego.
W ramach zajęć instruktora żeglarstwa byłem wielokrotnie instruktorem, kierownikiem wyszkolenia żeglarskiego dla różnych instytucji: Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Warszawie gdzie prowadzony był roczny kurs na instruktorów żeglarstwa (największy taki kurs w Polsce), wielokrotnie byłem instruktorem żeglarstwa w ośrodku żeglarskim w Trzebieży, prowadziłem też rejsy dla młodzieży organizowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Szczecinie na „Kapitanie Głowackim”. Pływałem i miałem honor prowadzić naszą piękną jednostkę STS „Kapitan Borchardt” (Morze śródziemne, Wschodni Atlantyk, Bałtyk).
Od 18 lat jestem egzaminatorem Polskiego Związku Żeglarskiego na wszystkie stopnie żeglarskie. W roku 2013 z dumą dowodziłem naszym żaglowcem „Kapitan Głowacki” w czasie Tall Ship Races z finałem w Szczecinie.
12 maja 2014r zarejestrowałem firmę „SŁOŃCE W ŻAGLACH”. Wniosłem w nią całe swoje doświadczenie i wiedzę. Od wielu lat funkcjonuję aktywnie na rynku żeglarskim stąd szerokie możliwości w doborze współpracowników. Zdobyte doświadczenie zweryfikowane przez wiele egzaminów pozwoliło na wypracowanie skutecznych metod nauczania. Od 2016 roku mieszkam i działam na wodach Wielkich Jezior Mazurskich a mieszkam nad jeziorem Tałty z własnym portem i ogniskiem również domowym. Moja żona Barbara (przy moim zaangażowaniu) prowadzi agroturystykę( https://marinabajana.pl ).Od 2021 roku na potrzeby szerokiej społeczności żeglarskiej i motorowodnej powołałem firmę MaSens. Dla wygody ludzi wody i własnej radości.
Żeglarstwo rozwija się bardzo dynamicznie, jachtów przybywa. Pojawiają się nowe przepisy, procedury i możliwości. Śledzę je na bieżąco. Posiadam następujące uprawnienia, certyfikaty, patenty i świadectwa:
Nie sposób wymienić jachty na których pływałem. Było ich ok kilkadziesiąt może 100. Pływałem praktycznie po wszystkich wodach (bez Pacyfiku) zarówno jako członek załogi lub jako kapitan. Na moich rejsach przewinęło się kilka tysięcy żeglarzy i kilka setek kursantów.
Zapraszam do lektury strony i skorzystania z przedstawionej oferty.